Patryk wrócił po kolejnej nieudanej rozmowie o pracę z poczuciem wstydu. Siedząc na schodach pod domem, podsłuchał rozmowę żony i teściowej.

Patryk był mężem Iwony od siedmiu lat, wychowywali dwójkę dzieci i żyło im się dobrze. Iwona pochodzi z rodziny intelektualistów, a Patryk to prosty człowiek, który całe dorosłe życie pracował fizycznie. Od śmierci ojca Iwony, rodzina mieszkała z jej matką, emerytowaną panią profesor, która bardzo pomagała im przy dzieciach. Patryk czuje się oceniany przez teściową, w związku z czym ich relacja była bardzo sztywna – mimo tego, że ona mówiła mu po imieniu, on ciągle zwracał się do niej per pani. Nie umiał się przy niej zrelaksować, wciąż czuł się w jakiś sposób gorszy. Nasiliło się to, gdy zakład produkcyjny, w którym pracował od roku masowo zwolnił 30% pracowników, w tym jego.

Przez miesiąc chodził na rozmowy o pracę, jednak bez skutecznie. Żona ponaglała go, mówiąc, że powoli kończą im się oszczędności, a jej pensja i emerytura mamy ledwie pokrywały miesięczne wydatki. Patryk czuł presję nie tylko ze strony żony, było mu wstyd przed teściową, odnosił wrażenie, że patrzy na niego oskarżająco, choć nie powiedziała nawet słowa odnośnie nowej sytuacji. Mężczyzna był przekonany, że za jego plecami nastawia córkę przeciwko niemu i opowiada jej jakim jest nieudacznikiem. Kiedy kolejna rozmowa o pracę nie wyszła najlepiej, Patryk bał się wrócić do domu i wystawiać się na oskarżenia żony i teściowej, dlatego usiadł na schodach przed domem i zbierał siły. Wtedy przez otwarte okno kuchni usłyszał rozmowę żony i jej matki:

– Zrobiło się późno, dzwoniłaś może do Patryka? Może coś się stało, że nie wraca…
– Mamo, on pewnie nawet nie chodzi na żadne rozmowy, tylko udaje.
– Iwonka, nawet tak nie mów, powinnaś go wspierać. Dla niego to musi być stresujące i trudne, pomyślałaś jak on się musi czuć? Każda rodzina przechodzi kiedyś przez trudniejszy okres, na pewno byłoby łatwiej, gdyby czuł twoje wsparcie.
– Mamo, jak zwykle masz rację. Dziękuję za te słowa.
Patryk był zaskoczony, że teściowa ma takie podejście do tej sytuacji. Poczuł wstyd, że miał o niej takie złe zdanie i postanowił, że od tego dnia zacznie budować lepszą relację z matką żony.