Postaw na parapecie, a pozbędziesz się wilgoci z okien. Patent za grosze

Wraz z nadejściem chłodniejszych nocy, powrócił problem zaparowanych okien. Problem uciążliwy, bo wilgoć w mieszkaniu to prosta droga do kłopotów. Szczególnie, jeśli na pokładzie mamy akurat małe dziecko, które często choruje, a sezon infekcyjny jest w pełni. Jak więc pozbyć się wilgoci z okien?

Wilgoć w mieszkaniu to nie żarty. Wiosną i latem zapominamy o tym uciążliwym problemie, jednak jesień ze swoimi chłodami i deszczem zmusza nas do ponownego zadbania o nasze lokum. Choć zaparowane szyby to jedynie pierwszy przejaw, musimy pamiętać, że nadmierna wilgoć panująca w pomieszczeniach sprzyja powstawaniu pleśni i grzybów. A te po pierwsze trudno zlikwidować, a po drugie – są wyjątkowo szkodliwe dla naszego zdrowia. W tym zdrowia naszych dzieci.

Co zrobić, żeby nie parowały okna?

Sposobów na zaparowane okna jest wiele. Najlepszym i całkowicie darmowym jest oczywiście częste wietrzenie mieszkania. Ale o to niestety trudno, gdy przychodzą prawdziwie niskie temperatury (a my nie chcemy wydawać majątku na ogrzewanie), albo kiedy mamy w domu malucha lub seniora, który łapie infekcje “dosłownie z niczego”. Wtedy wolimy nie wietrzyć mieszkania i jego lokatorów zbyt intensywnie. A niewielkie uchylenie okna nie przyniesie spodziewanych skutków.

Z pomocą mogą przyjść profesjonalne pochłaniacze wilgoci. Te tańsze niestety nie wyglądają zbyt estetycznie (można je schować w eleganckiej osłonce na doniczkę), a droższe to już niemały wydatek. Na szczęście są jeszcze domowe sposoby na zaparowane okna, które kosztują dosłownie kilka groszy, a które sam przygotujesz w ciągu kwadransa.

Jak pozbyć się wilgoci z okien

Z wilgocią, która zbiera się u dołu okien, doskonale poradzą sobie substancje, które możesz znaleźć w domu. A nawet jeśli akurat nie masz ich pod ręką, bez problemu znajdziesz je w najbliższym sklepie, jak Biedronka czy Pepco.

1. Sól kuchenna.

Sól jest doskonałym pochłaniaczem wilgoci i zapachów. Możesz po prostu wysypać garść lub dwie soli na talerzyk albo spodeczek i postawić na parapecie okna. Jeśli chcesz, żeby domowy pochłaniacz wilgoci wyglądał estetycznie, a do tego aby nie dobrał się do niego buszujący po domu ciekawski maluch, wsyp sól do materiałowego woreczka, który następnie zawiesisz na klamce okna lub ułożysz na parapecie. Równie dobrze możesz nasypać sól na środek kuchennej ścierki (zwróć uwagę, z jakiego materiały jest zrobiona), a następnie zawiązać ją tworząc kolorową “cebulkę”.

2. Kreda.

Tak, najzwyklejsza kreda, jaką twoje dziecko koloruje latem chodnik. Kilka słupków kredy możesz związać kolorową tasiemką lub szarym sznureczkiem i ustawić na parapecie w miejscach, gdzie zbiera się najwięcej wilgoci. Jeśli wilgoć jest rzeczywiście uciążliwa i każdego ranka ścierasz z parapetu kałuże, najlepiej będzie ustawić kredę na małym spodeczku. Pod wpływem wchłanianej wilgoci może bowiem zostawić kolorowe ślady.

3. Żel krzemionkowy.

Brzmi tajemniczo? To właśnie silikażel, który znajdujemy często w kartonach z butami, kosmetykami, czy odzieżą. Te małe paczuszki mają ogromną moc i są pomocne właśnie w osuszaniu powietrza z wilgoci. Ułożone blisko okna na pewno pomogą uporać się z zaparowanymi szybami. Ale uwaga – koniecznie trzymaj poza zasięgiem dziecka.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *